Żałoba narodowa powoduje, że nasze media nie poświęcają niczemu innemu uwagi. W jakimś stopniu można to zrozumieć, ale nie do końca. Świat nie stoi w miejscu i jakieś wiadomości nam się należą. Tragedie nie omijają innych regionów świata pochłaniając setki istnień ludzkich:
zagadzam się, ja o Chinach/Tybecie dowiedziałem się z BBC World News już we środę. W naszych mediach nie usłyszałem nic, a pierwszą wieścią spoza naszego kraju była ta o chmurze pyłu wulkanicznego znad Islandii, i śmiem twierdzić, że informacja ta była podana li tylko dlatego, że wskutek blokady lotniczej weszła w "inretferencję" z naszą tragedią...
OdpowiedzUsuń*interferencję
OdpowiedzUsuń