No, w końcu jakieś photo w tym morzu słów. Co prawda jesteś stefku jakis zdekpletowany i niespójny pod względem estetycznym, i należy wybrac do zdjecia inny background, ale Twój usmiechnięty pyszczek b. mi sie podoba.
Czytam nieregularnie. Gubię moje hasło do tego konta. To nie ma znaczenia Stefku. Czujesz, że Ci to służy pisz. Pisz! Naszych chwil na n-k mi brak. Bez Ciebie prysło to forum jak bańka mydlana. Ale przez ten rok coś sobie daliśmy. Niektórzy przestali odzywać się do mnie emailowo. Po prostu zamarł kontakt, nagle, drastycznie. Nie nastraja mnie to optymistycznie do kwestii tzw. sieciowych kontaktów. :-)
Na naszą-klasę, jak zauważyłaś, wróciłem. Tło jest takie, jakie mam u siebie w kuchni. Nie będę na potrzeby zdjęcia urządzał w domu studia fotograficznego. Strój natomiast jest jak najbardziej zamierzony! ;) Dzisiaj, tzn. 21 stycznia umieściłem inne zdjęcie zrobione tego samego dnia, tzn. 11 stycznia, ale już po obróbce ręcznej ;) Pisanie to wg Freuda neuroza, a ja chyba jestem takim neurotykiem właśnie...
Przesyłam wszystkim czytelnikom tego bloga mój promienny uśmiech ;)
No, w końcu jakieś photo w tym morzu słów. Co prawda jesteś stefku jakis zdekpletowany i niespójny pod względem estetycznym, i należy wybrac do zdjecia inny background, ale Twój usmiechnięty pyszczek b. mi sie podoba.
OdpowiedzUsuńCzytam nieregularnie. Gubię moje hasło do tego konta. To nie ma znaczenia Stefku. Czujesz, że Ci to służy pisz. Pisz! Naszych chwil na n-k mi brak. Bez Ciebie prysło to forum jak bańka mydlana. Ale przez ten rok coś sobie daliśmy. Niektórzy przestali odzywać się do mnie emailowo. Po prostu zamarł kontakt, nagle, drastycznie. Nie nastraja mnie to optymistycznie do kwestii tzw. sieciowych kontaktów. :-)
Z edycją tych komentarzy też mam kłopot.
OdpowiedzUsuńSorry, z powodu literówek. Nie wiem, dlaczego jestem teraz jel, a byłam jolanta... Eh!
Na naszą-klasę, jak zauważyłaś, wróciłem.
OdpowiedzUsuńTło jest takie, jakie mam u siebie w kuchni. Nie będę na potrzeby zdjęcia urządzał w domu studia fotograficznego.
Strój natomiast jest jak najbardziej zamierzony! ;)
Dzisiaj, tzn. 21 stycznia umieściłem inne zdjęcie zrobione tego samego dnia, tzn. 11 stycznia, ale już po obróbce ręcznej ;)
Pisanie to wg Freuda neuroza, a ja chyba jestem takim neurotykiem właśnie...